Zasmucona brakiem tańszego sweterka, pocieszyłam się kupując, oczywiście, kolejne legginsy. Dodatkowo zaszalałam na wyprzedaży, nabywając perełki z letniego sezonu. Już niedługo zaprezentuję je w pełnej, jesiennej odsłonie.
piątek, 21 września 2012
New in: H&M crazy shopping
Od wczoraj sklepy H&M świecą nową kolekcją, promowaną przez Lane del Rey. Pełna ekscytacji, wybrałam się szybko na łowy, wcześniej bacznie obejrzawszy wszystkie ciuszki online. Zdziwiona jestem do tej pory, że nie znalazłam pudrowo-różowego, puchatego swetra, noszonego przez Lane na teledysku „Blue Velvet” [79,90 zł]. Zamiast niego przymierzałam błękitny, o identycznym składzie i wyglądzie, różniący się jednak diametralnie ceną [199 zł]. Kłaczki ze swetra tak fatalnie mnie oblazły, że musiałam natychmiast go ściągać! Czarne legginsy, które miałam na sobie, czyściłam dobre pięć minut. Nie polecam.
Zasmucona brakiem tańszego sweterka, pocieszyłam się kupując, oczywiście, kolejne legginsy. Dodatkowo zaszalałam na wyprzedaży, nabywając perełki z letniego sezonu. Już niedługo zaprezentuję je w pełnej, jesiennej odsłonie.
Zasmucona brakiem tańszego sweterka, pocieszyłam się kupując, oczywiście, kolejne legginsy. Dodatkowo zaszalałam na wyprzedaży, nabywając perełki z letniego sezonu. Już niedługo zaprezentuję je w pełnej, jesiennej odsłonie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cena tych sweterków to jakaś porażka, za tę cenę można dostać już kurtkę... Czekam aż zaprezentujesz nowości w całej okazałości :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak to jest... ja ostatnio przymierzyłam futrzaną kamizelkę w bershce. Kosztowała 200 zł, prezentowała się ładnie i podobała mi się, dopóki jej nie ściągnęłam.. miałam na sobie czarny golf i czarne rurki, nie muszę chyba wyjaśniać jak wyglądałam po wyjściu ze sklepu ...
OdpowiedzUsuńŚwietne legginsy, z jakiego materiału są wykonane?
OdpowiedzUsuńIch skład to 95% poliester i 5% elastan :) Bardzo przyjemnie się je nosi :D
Usuńteż miałam kiedyś śliczny sweter ale również obierał... w dodatku był gryzący... Ze smutkiem się go pozbyłam i do dzisiaj mi szkoda... :P
OdpowiedzUsuńJa poluję od Lany na kolczyki i zielone buty, bo ceny niektórych ubrań są niestety nieadekwatne do jakości :<
OdpowiedzUsuńDlatego ja chyba zdecyduję się na ubłaganie i przekupienie babci, aby zrobiła mi sweter Lany sama na drutach! :) Włóczki są tanie i można dostać takie bardzo dobrej jakości.
UsuńNiestety nigdzie nie widziałam tego swetra, a jest piękny! Dzisiaj kilkakrotnie słuchałam piosenki Blue Velvet.
OdpowiedzUsuń